GenesisX GenesisX
166
BLOG

Polskie sądy to też władza przedstawicieli Narodu!

GenesisX GenesisX Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

W dyskusji na salonie zauważam, że akolici obecnie rządzącej partii, nie traktują polskich sędziów jak WŁADZY SPRAWOWANEJ W IMIENIU NARODU PRZEZ JEGO PRZEDSTAWICIELI, co przecież wyraźnie wynika z Konstytucji RP.

Dla pisowców są oni przestępczym układem albo w najlepszym przypadku korporacją zawodową, na podobieństwo aptekarzy czy taksówkarzy, ale WŁADZĄ w żadnym razie!

Nie rozumieją, że sądy i trybunały stanowią jeden z trzech podstawowych elementów trójpodziału WŁADZY w Polsce, z których każdy wobec innego jest równoważny i od niego oddzielny, jak stanowi Konstytucja w art.10.

Co więcej, w art.173 WŁADZA SĄDOWNICZA otrzymuje dodatkowe potwierdzenia swojej niezależności od innych władz.

Moi adwersarze nie potrafią pojąć, że takie umocowanie prawne jasno formułuje zakaz zwiększania sobie uprawnień przez inne władze wobec WŁADZY SĄDOWNICZEJ, ponad te wyraźnie wskazane w Konstytucji jak np. prawo wyboru sędziów TK przez Sejm ( art.194/1 ).

I tak, jeżeli Konstytucja wyraźnie nie stanowi, że sędziów do KRS wybierają posłowie, to ustawą zwykłą Sejm nie może sobie takiego uprawnienia nadać, bo byłoby to niezgodne z art.173. 

Także w art.187/4 ( "Ustrój, zakres działania i tryb pracy Krajowej Rady Sądownictwa oraz sposób wyboru jej członków określa ustaw") nic o tym nie ma, że Sejm wybiera sędziów do KRS, więc ów nie może sobie tego prawa uzurpować, gdyż łamałby w ten sposób niezależność WŁADZY SĄDOWNICZEJ!

W skrócie  - uprawnienie z art.187/4 Sejm musi realizować w zgodzie z art.173.

Nasza Ustawa Zasadnicza jest spójna ( wbrew propagandzistom Dobrej Zmiany ) w kwestii gwarantowania niezależności WŁADZY SĄDOWNICZEJ od innych władz. Więc wymienia Sejm jako wybierających posłów i Senat senatorów do KRS ( art.187/1/3 ), bo inaczej, zgodnie z żelazną konstytucyjną logiką, posłów i senatorów do KRS mogłaby wybierać tylko  i wyłącznie WŁADZA SĄDOWNICZA!

Jako może tylko i wyłącznie WŁADZA SĄDOWNICZA  wybierać sędziów do KRS.

Chyba, że gwałcimy Konstytucję RP i wracamy do komuny, kiedy to Sejm był najwyższym organem władzy, więc dyspozycyjność sędziów wobec partii rządzącej była po prostu zalegalizowana.

Niezależność  WŁADZY SĄDOWNICZEJ nie wyklucza poprawy jej funkcjonowania, choć nie uważam by specjalnie odbiegało ono od praktyki w państwach zachodnich, biorąc pod uwagę burdel w polskim prawie, który w zdecydowanej większości jest winą pozostałych władz.

Tę reformę trzeba jednak robić w pełnej zgodzie w Konstytucją, by nie uszczknąć podstawowemu prawu WŁADZY SĄDOWNICZEJ, które umożliwia w ogóle prawidłowe jej funkcjonowanie czyli NIEZALEŻNOŚCI od innych władz.

Jeżeli tym władzom przeszkadza Ustawa Zasadnicza, a intencje mają zbożne, to niech postarają się o legalną zmianę Konstytucji lub bezpośrednio odwołają się do Suwerena w tej sprawie.

Inaczej zawsze będą podejrzewani o chęć restytucji w Polsce totalitaryzmu i te podejrzenia nie będą pozbawione uzasadnienia.



GenesisX
O mnie GenesisX

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka